| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Nicole
Burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Nie 16:06, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Praca jak praca, tylko może trochę się wyróżnia.. Rodzina? Pewnie tak, kiedyś tak... A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:07, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-No ja jeszcze nie wiem. Chciałabym...Ale łatwo powiedzieć, trudniej wykonać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nicole
Burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:08, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiesz co? Myślę, że długo nie będziesz szukać - uśmiechnęła się do Aly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:09, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja to samo myślę o tobie- usmiechnela sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nicole
Burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:11, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak? No ja mam trochę zaniżoną samoocenę... Co prawda w Anglii jest taki ktoś, ale to już historia... Potem był kolejny ktoś w Texasie, ale zerwaliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:12, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-Jestem pewna że wszystko się ułoży- poklepała dziewczynę po ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nicole
Burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:15, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Mam taką nadzieję... Słucham, Aly, wielkie dzięki za gościnę, ale zdaje mi się, że już za długo u ciebie siedzę... Trzymaj się, papa! - pożegnała się z Alyssą i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:58, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna posprzątała po gościnie, po czym padnięta weszła pod prysznic i polozyla sie spac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 20:44, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Alyssa obudziła się. Przeciągnęła się na łóżku. Nie miała ochoty na jedzenie. Ubrała się tak jak wcześniej w jeansy i zielony top o krótkich rękawkach. Wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 21:10, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zadowolona z wyslanej pocztowki, kobieta położyła się spac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 13:43, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Alyssa obudziła się. Przemyła twarz. Spojrzała na zegarek.
-Zaraz się spóźnię!!- wrzeszczała na samą siebie. Ubrała się w elegancki komplet, w pośpiechu zjadła kanapkę. Złapała w biegu torebkę i wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 14:38, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wstąpiła jeszcze do domu. Nałożyła na siebie sukienke
Uczesała się i pobiegla na miasto po prezent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 18:36, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna weszła szybko do domu. Wiedziała jak dbać o rase Shi Tzu. Kiedyś miała yorka, a one są bardzo podobne. Weszla z nim do lazienik i wysuszyła go. Pozwoliła mu pozwiedzać dom. Porozkładała wszystko co należy do niego i stanęła przy oknie. Zauważyła że przyszedł listonosz. Kiedy odszedł wyszła na podwórko i wyciągnęła ze skrzynki pocztówkę.
-To od Davida i Sandry!- podskoczyła z radości i przeczytała list. Okazało się że jutro David przywiezie swoją 4-letnią córeczkę na 2 dni. Bardzo się cieszyła. Weszła do kuchni i zrobiła sobie kanapki z szynką i sałatą oraz herbatę. Wyposażona w jedzenie usiadła przed telewizorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:45, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Alyssa obudziła się i zjadla śniadanie. Po chwili pod jej dom podjechał samochód. Wysiadł z niego David ze swoją 4-letnią córeczką Loren.
Kiedy David odjechał, Aly zaczęła bawić sięz siostrzenicą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alyssa
V-ce burmistrz
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 14:49, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kobieta dała małej jeść i podeszła do telefonu. Wysłała faksa do pracy mając nadzieje ze sekretarka już jest. Kiedy Loren zjadła poszly na plac zabaw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
