Znaleziono 543 wyników

Zapowiadało się wspaniale...

Na to wygląda... Szkoda.

Ash wróciła do domu. Była już zmęczona, więc odrazu się położyła...

Po godzinie wstała i ruszyła w stronę domu...

Ash wbiegła do lasu i usiadła pod drzewem...

Ash weszła do karczmy i usiadła przy stoliku, po chwili podeszła do niej jakaś kobieta.
- Pani Silence? - zapytała.
- Tak to ja, a więc o co chodzi?
- Pewno przeszkodziłam wam w przygotowaniach ślu ...

Gdy Ash wraz z narzeczonym przygotowywali wszystko na wesele zadzwonił telefon.
- Ja odbiorę - powiedziała i podeszła do telefonu:
- Tak słucham.
- Niech pani przyjdzie za 15 minut do karczmy, bard ...

Miałam wypadek... Ze mną jest dobrze... Gorzej z moim chłopakiem ;/ No ale cóż jakoś musze żyć... U mnie jeszcze tam z żebrem nie jest najlepiej, ale lepiej się czuje i mogę jakoś funkcjonować.

PS. ...

Ashley wróciła do domu. Weszła do kuchni i także wzięła się za szykowanie jedzenia na wesele...

Wróciłam...

O dzięki Alyssa że napisałaś o ślubie... Nadal jestem w szpitalu, ale naszczęście przynieśli mi laptopa... Chociaż tymi rękoma to też ledwo ruszam... Mówią że w poniedziałek może wróce...

Ash także zapłaciła z sukienkę i wyszła.
- To ja lece do domu, pa - pożegnała się i poszła.

Przepraszam was bardzo ale dopiero dzisiaj się to dowiedziałam, że jutro jadę do Wawy... Bardzo was przepraszam i ślub przekładam na niedzielę, chyba że wolicie za tydzień...

Oczywiście że wybacze ;*

- Nie i nie wiem czy chcę wiedzieć...