Forum Wirtualne miasto StarCity Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum Wirtualne miasto StarCity Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
ul.Kwiatowa 31- Martha Browneye
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualne miasto StarCity Strona Główna -> Osiedle Kwiatowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alyssa
V-ce burmistrz



Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:31, 31 Gru 2006    Temat postu: ul.Kwiatowa 31- Martha Browneye


Dom jednorodzinny, niepodpiwniczony, z użytkowym poddaszem, adresowany do rodziny 4-5-osobowej. Parter tworzy strefę wspólną, składającą się z przestrzennego pokoju dziennego połączonego z aneksem jadalnianym i otwartą kuchnią. Dodatkową atrakcją jest dostępny z pokoju dziennego przestrzenny, przekryty w całości taras. Duże pomieszczenie usytuowane zaraz przy wejściu umożliwia jego adaptację na gabinet lub pracownię. Część prywatną zaprojektowano na poddaszu. Stanowią ją trzy sypialnie (dwie z osobnymi garderobami) i obszerna łazienka. Garaż wpisany jest w bryłę budynku. Łukowate formy tarasów i balustrad, oryginalny kształt słupów i szczególna dbałość o elementy wykończenia domu nadają mu romantyczny, a zarazem nieco tajemniczy wyraz. Projekt dostępny w wersji z podwójnym garażem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Sob 22:23, 13 Sty 2007    Temat postu:

Kiedy taxi zatrzymałą się przed domkiem na Kwiatowej Marthie serce zabiło szybciej. Teraz to to bedzie jej miejscem zamieszkania. Serdecznie podziękowała kierowcy, który przez wspaniały humor nie prosił o zapłatę.
Kiedy taxi odjechała, dziewczyna ruszyła wolnym rokiem wszędzie się rozglądając.
Na zdjęciach nie był tak piękny jak na żywo...-pomyślała.
Kiedy przekręciła klucz w zamku i ujrzała dom, wiedziała, że to jest JEJ miejsce. Postanowiła odrazu rozejrzeć się po domu i sie rozpakować.
Nie trwało to wcale długo.
Natrafiając na zdjęcie jej rodziny, wzieła je w garść, popatrzyła się w przestrzeń i przycisnęła je do serca. Ale nie miała zamiaru płakać. Martha nigdy nie płacze.
Po wypakowaniu-w którym nie zabrakło chwil zdenerowania (-Gdzie jest ta bluzka?!)-ruszyła na miasto. Czas poznać sąsiadów i mieszkańców StarCity.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Nie 15:44, 14 Sty 2007    Temat postu: Otrzymanie pracy, nowy sąsiad

Wyjście na miasto okazało sięświetnym pomysłem. Martha otrzymała pracę. Szkoda tylko, że dzwonienie do Hiszpani jest takie drogie. Z przyjemnością by się pochwaliła. Po za tym, ma nowego sąsiada.
Aha... Marthie zaczęło burczeć w brzuchu. Czas coś wrzucić do żołądka. Pobliski sklepik powinnien zaspokoić jej głód xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Nie 16:42, 14 Sty 2007    Temat postu:

3 siatki do rozpakowania nie sprawiły problemu Marthie. Rzuciła się na kanapę z mandarynką i włączyła TV. Nagle sobie przypomniała:
-No taak! Przecież mam nowego sąsiada! Muszę go poznać.
Mandarynka obdarowała ją nowymi siłami i pełna dobrych nadziei poszła się zapoznać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Nie 17:02, 14 Sty 2007    Temat postu:

No cóż. Pukanie do drzwi przez 5 minut nie przyniosło dobrego rezultatu.
Zrezygnowana ruszyła w stronę do domu. Ale dobrze wiedziała, że jeszcze kiedyś tam zapuka. W drodze powrotnej (baaaaaardzo okrężną drogą) powędrowała na uczelnie. Karteczka z przyjetymi osobami na psychologie zawierała jej nazwisko.
Rodzice byliby zadowoleni. Wszystko układało się tak, jak należy. Dom, praca, szkoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Pon 21:50, 15 Sty 2007    Temat postu:

Pierwszy dzień w pracy minął znakomicie. Żadnej wpadki i pierwsza wypłata.
W drodze powrotnej Martha wstąpiła na cmentarz. Wyjątkowo tego potrzebowała.
Poprostu musiała.

Dziś była jej pierwsza noc w nowym domu. Wiele jej się śniło, a-jak powszechnie wiadomo-pierwszy sen w nowym miejscu był bardzo ważny. Martha była przesądna, ale tylko trochę. Nie wróżyła sobie z fusów ani też talii kart ale np. na czarnego kota wolała uważać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Śro 20:57, 17 Sty 2007    Temat postu:

Lodówka zaczynała coraz badziej świecić pustkami. Martha miała to głęboko gdzieś, rzuciła się na kanapę i włączyła swojego iPoda. Najpierw przesłuchała The Veronicas-The first kiss (tak na uspokojenie) a potem na zmianę słuchała Seana Paula i Justina Timberlake.
Miała do przemyslenia kilka spraw:
-czemu jeszcze nie odezwała się do rodziców, pewnie teraz umierają ze strachu i obdzwonili już wszystkie szpitale i komisariaty, na słupach i w TV pełno jej zdjeć i jest poszukiwana listem gończym (o ile to możliwe xD)
-co z lodówką bo do sklepu nie chce jej się iść, te pare kroków jest właśnie o pare za dużo
-co słychać u Beatriz
-kiedy pozna sąsiada, który mieszka 4 domki dalej i przez którego jej dłonie są w dosyć nie odpowiednim stanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Sob 21:22, 20 Sty 2007    Temat postu:

Martha w końcu musiała wziaść się za siebie. To, że mieszka sama nie oznacza, że może szaleć do woli (bez jedzenia). Na prawdę jej zapasy były w kiepski mstanie i gdyby teraz ktoś z rodziny przyjechał do niej pewnie najpierw by ją skrzyczeli a potem kazali się spakować i odwieźli do domu. Rodzice zawsze byli zbyt opiekuńczy. Nie rozumieli, że Martha jest już dorosła i może sama decydować o swoim życiu. Wiadomo oczywiscie, że do pewnego momentu bo rozpoczęcie głodówki (nic nie jedzenie) miało pełne usprawiedliwienie zabronienia i nadzoru rodziców nawet jeśli ich dziecko miało 40 lat. Tak czy siak wybrała się w końcu do sklepu po zakupy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Śro 17:03, 24 Sty 2007    Temat postu:

Mijały kolejne dni. Wiele sie działo: praca w restauracji, studia, domowe roboty i co najważniejsze wypłaty z pracy, które bardzo jej się przydają. No ale był też inny problem. Brak życia towarzyskiego. Marthie skrzydła opadały, gdy nie mogła z nikim pogadać. Przyjeciele zawsze byli wysoko na jej liście "rzeczy najważniejszych". A teraz, dzwonienie do przyjaciół z Hiszpani wiele kosztowało, a na to dziewczyna nie miała pieniędzy. Dobrze, że sąsiednie osiedle powoli zacznie pękac w szwach, i ktoś wprowadzi sie tu, na Kwiatową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beatriz




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:11, 24 Sty 2007    Temat postu:

Beatriz zawędrowała na osiedle, na którym jeszcze chyba nie była. W pewnej chwili przypomniała sobie, że mieszka tu jej znajoma. Przeszła więc kilka razy wzdłuż ulicy, aż w końcu podeszła pod ładną willę i zadzwoniła do drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Śro 17:16, 24 Sty 2007    Temat postu:

Marthe zdziwil dźwięk dzwonka do drzwi. Biegem poleciała do drzwi. Wyjrzała przez judarz i szarpnęła za klamkę.
-Beatriz! Jak dawno Cie nie widziałam! Wejdziesz?-powiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beatriz




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:17, 24 Sty 2007    Temat postu:

Dziewczyna skinęła z uśmiechem głową i weszła do środka.
- Też cię dawno nie widziałam, więc pomyślałam, że wpadnę. Ale masz ładny dom!- powiedziała rozglądając się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Śro 17:20, 24 Sty 2007    Temat postu:

-Eee tam-Martha się uśmiechnęła-usiądź sobie-wskazała na kanapę-może się napijesz? Wody mam pod dostatkiem, kawy też ale herbaty Ci nie zaproponuję. Przykro mi .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beatriz




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:24, 24 Sty 2007    Temat postu:

- Hehe, w takim razie poproszę tylko wodę. - Bea usiadła w salonie. - No i co słychać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta_xD




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zaskoczenia.

PostWysłany: Śro 18:20, 24 Sty 2007    Temat postu:

-Hm.. trudne pytanie-odparla Martha-nie wiele od przyjazdu się pozmieniało. Praca jest, studia są, kaska jest ale życia towarzyskiego brak-grymas pojawił się na twarzy dziewczyny-na tej ulicy mało osób mieszka, nawet zastanawiałam się, czy by się ne przenieść, ale to by dużo zmieniło. Mam nadzieję, że wasze osiedle zacznie pękać w szwach choć-jak zauwazyłam, są nowe budynki- więc na to są małe szanse. Ale gdyby jednak, szczerze bym się ucieszyła. A co u Ciebie?

Martha była mocno zaskoczona wizytą. W głębi duszy jednak się cieszyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualne miasto StarCity Strona Główna -> Osiedle Kwiatowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin