Medycyna

Blair

Blair rozejrzała się niepewnie. Wreszcie trafiła na swój wydział. Usiadła w ławce i poczekała na nauczyciela.

Ashley

Ashley weszła do sali. PO skończonych wykładach wyszła.

Blair

Blair pogadała z kilkoma studentkami i zebrała swoje rzeczy. Musiała jeszcze póść na pływalnię na swój dyżur. Wrzuciła notes i długopis do torebki i wyszła.

Blair

Blair usiadła na swoim miejscu i wyciągnęła zeszyt.
- Zanotujcie dzisiejszy temat. Układ kostny. - nakazał wykładowca i wtoczył do sali szkielet. Po trzygodzinnych wykladach Blair wyszła z auli.

Ashley

Ash weszła do sali. Usiadła przy najbliższej, wolnej ławce i zaczęła notować co wykładowca mówił. PO skończonych zajęciach wyszła.

Blair

Blair wpadła do uczelni. Spojrzała na zegar wiszący w holu.
- Jasna cholera - zaklęła pod nosem i wpadła do sali, gdzie miała wykłady. - Przepraszam za spóźnienie. - wysapała i usiadła w wolnej ławce przy ścianie. Wyciągnęła notatnik i zanotowała temat.

Blair

Blair po skończonych zajęciach spakowała swoje rzeczy i wyszły.

Blair

Blair tym razem zjawiła się przed czasem. Zaparkowała na parkingu przed uczelnią, poszła na swój wydział i zamówiła kawę w bufecie. Poszła do sali na wykłady. Po dwóch godzinach wyszła, notując na dłoni polecenie napisania referatu. Odjechała spod szkoły.

Blair

Blair przyjechała na uczelnię, wzięła dla siebie sałatkę i zjadła ją w bufecie przed zajęciami. Wróciła do auli i przedstawiła swój referat.
- Świetnie, panno Waldorf. Proszę pamiętać, że w przyszłą sobotę mamy egzamin. - przypomniał wykładowca. - Zanotujcie temat, budowa mięśni człowieka.

Po trzygodzinnych wykładach Blair odjechała spod uczelni.

Ashley

Ash weszła do sali. Usiadła tam gdzie ostatnio i po chwili zaczęły się zajęcia...

Ashley

Po skończonych zajęciach wyszła.

Blair

Blair wzięła po drodze kawę i usiadła w auli. Zrobiła notatki, spytała po wykładzie lektora o parę interesujących ją zagadnień i wyszła.

Blair

Blair kupiła kawę i weszła do auli. Wykładowca opowiadał dziś o mięsniu sercowym. Po zadaniu pracy domowej i godzinnym wykładzie pożegnał się ze studentami. Blair wyszła razem z jedną ze swoich koleżanek.

Blair

Blair weszła spokojnie do sali. Wylosowała numerek, zajęła odpowiednie miejsce i porozmawiała chwilę z sąsiadką z ławki obok. Za chwilę wykładowca rozdał im arkusze z pytaniami. Ustny miał być zaraz po zakończeniu prac pisemnych. Kiedy wszyscy oddali po dwóch godzinach prace, wykładowca zaczął egzamin ustny. Blair ściskając w dłoni indeks stanęła posłusznie w kolejce.