Eliminacje!!!!!!!

Alyssa

Życie w świetle reflektorów czas zacząć od małych kroczków. Chcesz wziąść udział w walce o 15.000$??? Chcesz wreszcie znaleźć się w prawdziwym życiu bogaczy??? Wstąp tu i przedstaw się przed kamerami. Opisz dlaczego chcesz wziąść udział w programie, opowiedz o sobie i swoim życiu a może to właśnie ty wystąpisz w nowy reality show "True Life"!!! Casting otwarty do 4 marca czasu realnego. Do programu dostanie się 5 lub 6 uczestników w zależności od liczby zgłoszeń. Powodzenia!!!

Beatriz

Bea wracając z uczelni zauważyła kupę bilbordów z ogłoszeniami o show. "Czemu by nie spróbować? W końcu i tak mnie pewnie nie wybiorą..." pomyślała podjeżdzając pod spory budynek. Weszła do środka i udała się do małej salki. Usiadła w wyznaczonym miejscu. Zobaczyła wyświetlacz, na którym napisali: "Jesteś przed kamerą. Patrz w oznaczony punkt. Po usłyszeniu sygnału zacznij mówić". W tej chwili usłyszała piknięcie.
- Yyy...eee... Khym... No więc... To znaczy, ee... Jestem Beatriz Aguilar i pochodzę z Europy, z Hiszpanii konkretnie, a tak jeszcze konkretniej to z Barcelony... Yyy, mam 22 lata i jestem na trzecim roku studiów weterynaryjnych. I w sumie to nie wiem czy to dobry pomysł się zgłaszać, bo w razie jakbyście mnie wybrali, musiałabym przerwać naukę, co mogłoby być zgubne w skutkach... Ale mniejsza z tym. Hmm, jestem ambitna i ponoć o inteligencji ponadprzeciętnej... Acz jeśli chodzi o zagadki i inne w tym guście to jestem beznadziejnie niespostrzegawcza, no ale miewam czasem przebłyski, hehehe. Nie wiem co powiedzieć. Hmm. Należę do nieśmiałych ludzi, no chyba, że już znam towarzystwo, wtedy bardzo dobze się w nim czuję. Mam tu sporo znajomych... I nie tylko... Mogę już kończyć? Hmm, no to do widzenia...

Wstała i szybko wyszła z salki. "Masaaakra." pomyślała opierając się o ścianę. Poszła do samochodu.

Alyssa · Wysłany: Sob 19:37, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ej sluchajcie szybko wam nowego nie zrobie reality show :/ Tak chcieliscie a teraz co?? Przedluzam jeszcze tydzien...

Jake · Wysłany: Pią 14:32, 09 Mar 2007 Temat postu:

Jake wszedł do budynku. Miał nadzieję, że wciąż można się zgłaszać. Wszedł do sali.

- Cześć, nazywam się Jake van der Woodsen, przyjechałem tu po to, żeby założyć rodzinę i ustatkować się w życiu. Póki co wszystko mi się układa. Jestem stażystą na oddziale chirurgii w tutejszym szpitalu, i żyję obok cudownej kobiety. Chcę przejść do tego programu dlatego, że każdy potrzebuje w życiu jakiejś odmiany i czegoś nowego. Ja właśnie dzięki temu programowi mam nadzieję poznać coś nowego. - powiedział Jake. Wyszedł z sali i z budynku.