 Wysłany: Czw 12:59, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Ash weszła do biura, szybko zabrała sie do wypełnienia formularza.
Ja, Ashlee Logan ubiegam się o pracę Fryzjerki. Zdałam również kurs fryzjerski. szybko nawiązuje znajomośći i łatwo dogaduje sie z ludzmi. Prosze o zozpatrzenie mojego wniosku. Ashlee Logan " ... nareszcie.... " Wyszła. |
|
| Wysłany: Sob 11:13, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Dżosz wszedł do budynku i zaczą się rozglondywać za pracą ,po kilku minutach usiadł i zacząl pisać podanie na technika komputerowego.
Ja Dżosz McAfrey domagam się pracy w sklepie z komórkami jako sprzedawca.Mam troche doświadczenia na tej funkcji Po napisaniu podania wstał i wyszedł. |
|
| Wysłany: Sob 14:10, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Stephen Barley zostaje przyjęty na posadę policjanta z pensją 250$ oraz możliwością awansu | |
| Wysłany: Sob 13:23, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Stephen zahaczył o biuro pracy. Popatrzył na wolne posady. Wziął kartkę i długopis i napisał:
Ja, Stephen Barley ubiegam się o pracę policjanta. Posiadam wszystkie cechy umożliwiające ten zawód, jestem odporny na stres. Jestem wysportowany i będę dobrym funcjonariuszem. Z poważaniem S.Barley "Nie lubię podań..." pomyślał oddając zgłoszenie. Po chwili wyszedł. |
|
| Wysłany: Pią 23:55, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Liam Heitman zostaje przyjęty na posadę zastępcy adwokata z pensją 250$ oraz możliwością awansu | |
| Wysłany: Pią 23:54, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Liam wszedł do biura. Znalazł tablicę, gdzie były powywieszane oferty pracy. Zależało mu, by pozostał na kształtowanym wcześniej zawodzie, więc szukał niecierpliwie wzrokiem tej jednej posady... I znalazł ją. Szybko napisał podanie:
Ja, niżej podpisany, Liam Heitman, ubiegam się o pracę zastępcy adwokata. Skończyłem studia na kierunku Prawo. Byłaby to moja pierwsza praca, jednak myślę, że dam sobie radę. Liam Heitman Zostawiła kartkę i wyszedł. |
|
| Wysłany: Pią 15:01, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
OOC: Każdy może mieć zły dzień...  |
|
| Wysłany: Pią 12:22, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
| OOC:Przepraszam was, zwłaszcza Marte ale wczoraj miałam strasznie nerwowy dzień. Sorki... | |
| Wysłany: Czw 20:11, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| OOC: Alyssa nie reaguj tak nerwowo... | |
| Wysłany: Czw 19:46, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| OOC: Na twoje nieszczescie sprawdzalam, i napisalas to po napisaniu posta w biurze pracy i po moim upomnieniu | |
| Wysłany: Czw 19:43, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Do jasnej anielki nie mam rozdwojenia jaźni. Jakbyś zechciała zauważyć, przeciez wizyta Beatriz już się SKONCZYLA! W moim przedostatnim poście napisalam ze Martha byla zadowolona z wizyty i poiegla spr. co z praca. Wiec moie rozumiem co Ci nie pasuje?! | |
| Wysłany: Czw 19:17, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| OOC: DO JASNEJ ANIELKI!!! CZY TY MASZ NAPRAWDE ROZDWOJENIE JAZNI????? | |
| Wysłany: Czw 19:15, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Martha zdyszana wpadła do pomieszczenia. Znalazła rozpiskę nazwisk osób ostatnio zatrudnionych.
-Restaurcja-basen-kasjerka-Martha pod nosem czytała-kelnerka-NOTARIUSZ! Jessst ;] Uradowana wyszła. |
|
| Wysłany: Czw 17:40, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Beatriz Aguilar kończy pracę na posadzie kasjerki w zoo | |
| Wysłany: Czw 16:24, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Beatriz podjechała pod biuro. Weszła do środka i wzięła czystą kartkę. Zaczęła pisać:
Ja, niżej podpisana Beatriz Aguilar, pragnę zrezygnować z posady kasjerki w zoo. B.A. Zostawiła kartkę i wyszła. |
|